Ponad 80 prelekcji, paneli dyskusyjnych i debat, 50 prelegentów, ponad 1000 uczestników, wśród których znaleźli się przedstawiciele kilkuset firm i instytucji z Europy, a także USA i Chin, 4 wydarzenia towarzyszące – tak liczbowo można podsumować 3. Międzynarodowy Kongres Morski. Wydarzenia odbywały się przez trzy dni między 10 i 12 czerwca w szczecińskiej Filharmonii i hotelu Radisson Blu.

 

– Myślę, że Kongres jest udany. Świadczą o tym wyśmienici goście i ciekawe tematy – mówił prezes PIG, jeden z pomysłodawców i organizatorów Kongresu, Dariusz Więcaszek podczas wydarzenia na pokładzie cumującego przy Wałach Chrobrego Daru Młodzieży, które zakończyło tegoroczne szczecińskie spotkania branży morskiej. – W opinii wielu gości z kraju i zagranicy Kongres wypadł dobrze – dodał Paweł Szynkaruk, dyrektor naczelny PŻM.

 

Jeden z najważniejszych postulatów sformułowanych podczas Kongresu, to rozbudowa infrastruktury drogowej, kolejowej oraz śródlądowych dróg wodnych, które usprawnią rozwóz ładunków trafiających do portów, nie tylko w Polsce, ale i w całej UE.

 

Szczeciński Kongres oceniał też gość specjalny wydarzenia – Jerzy Buzek, były premier Polski: – Kongres Morski doskonale odpowiada na zapotrzebowanie gospodarki morskiej i tematycznie pokrywa się z najważniejszymi filarami rozwoju Unii Europejskej. To, czego się tutaj dowiedziałem, w czym mogłem sam uczestniczyć bardzo pomoże komisji, której przewodzę, w formowaniu wniosków w raporcie „Niebieska Ekonomia”.

 

– W 2012 roku w Limassol gospodarka morska została uznana za tę część unijnej ekonomii, która może być spoiwem Europy i dać nam niesamowity skok do przodu. Wiemy, że Europa jest w kryzysie. Te 500 mld euro rocznego dochodu, które możemy mieć dzięki morzu i 5 mln ludzi już zatrudnionych w gospodarce morskiej, to są ogromne liczby – dodał Jerzy Buzek.

 

Wyliczył też najważniejsze tematy, którymi należy się zająć: – W europejskim programie "Horyzont 2020" rozwój i innowacje w gospodarce morskiej zajmuje jedną z czołowych pozycji. Żeby to miało sens w naszym kraju, musimy zadbać o podstawową sprawę – gospodarka morska musi być naszą narodową inteligentną specjalizacją. To jedno z haseł, które powinno pozostać po Kongresie. Drugie hasło, to połącznie nabrzeża z resztą kraju, bo ciągle mamy tu jeszcze braki. W Szczecinie bardzo istotne jest połączenie drogowe ze Świnoujścia do Hradec Králové (S3) oraz między Gdańskiem a Szczecinem. Trzecie hasło, to ogromne bogactwa naturalne - metale rzadkie na Pacyfiku, które zgodnie z prawem międzynarodowym są naszą własnością i które powinniśmy zacząć eksploatować.

 

Wnioski z poszczególnych paneli i bloków Kongresu to jednak dopiero wstęp do dalszych działań. Podstawą wydarzenia są następujące po nim spotkania i debaty, które mają przełożyć się na konkretne ustawy rządowe i europejskie dokumenty strategiczne. Paweł Szynkaruk zapewniał: – Będziemy dyskutować nad wnioskami cały rok. Najbliższe spotkanie odbędzie się już 21 lipca w sejmie RP, potem na jesieni spotkamy się z Komisją Infrastruktury i parlamentarzystami. 

 

Organizatorzy zapowiedzieli zweryfikowanie tych działań na 4. Międzynarodowym Kongresie Morskim, który odbędzie się w dniach 8-10 czerwca 2016 roku. 

 

AK