Gdy Agnieszka Gabryel, wiceprezes zarządu, dyrektor kreatywny PartyDeco, kilkanaście lat temu dołączyła do wówczas czteroosobowego zespołu firmy (przypomnijmy, że aktualnie firma liczy już 150 osób), dostrzegła, że branża dekoracji ma olbrzymi potencjał do rozwoju w sferze nowych produktów.

Nie brakowało wówczas tradycyjnych ozdób, ale rzeczy o nowoczesnym, świeżym, zgodnym z aktualnymi trendami na rynku wzornictwem.

- Z początku projektowałam sama, dziś zatrudniam do tego kilkunastu designerów,  z którymi stworzyłam dział projektowy - mówi Agnieszka Gabryel.


PartyDeco wprowadza najnowsze trendy w dekoracji przyjęć weselnych

Tu pomysły zmieniają się w produkty

- Jestem osobą, która stale ma ochotę coś ulepszać i poprawiać. Dostrzegam to, co mnie otacza, niezależnie od tego, czy są to wnętrza, natura, czy detale – mówi o sobie dyrektor kreatywny PartyDeco. Podobne podejście mają też inni członkowie działu projektowego. Wiedzą oni, że inspiracja na nową kolekcję dekoracji może przyjść zewsząd – z obserwacji przyrody, sztuki, spotkań z ludźmi. Dlatego, gdy ktoś wpada do biura z nowym pomysłem, kilkunastoosobowy team zbiera się, aby przeprowadzić burzę mózgów. Wszyscy mają doświadczenie w projektowaniu i świetnie znają aktualne trendy, ale każdy ma trochę inny styl, więc na pomysł mogą spojrzeć z różnych stron.

- Już na etapie pomysłu bardzo ważne jest wyobrażenie sobie ozdób umieszczonych w przestrzeni. Gdy wymyślamy nowe kolekcje, w wyobraźni widzimy je od razu w konkretnych miejscach i oceniamy jak się w nie wpisują – mówi Agnieszka Gabryel.

Kolejnym krokiem do materializacji projektu jest jego narysowanie - na papierze lub na ekranie komputera. Gdy pomysł jest dopracowany, czas na jego realizację. Zaczynamy od stworzenia prototypu, czyli kolekcji, która przez jakiś czas zdobi fragment specjalnie do tego celu zaaranżowanego wnętrza. To czas na ewentualne poprawki i na spojrzenie na nią z dystansem.

- Zdarza się, że kolekcja potrzebuje czasu i „opatrzenia się”, zanim mamy pewność, że to jest to, co trafi do naszej oferty. Czasami na tym etapie wprowadzamy modyfikacje. Bywa też, że ostatecznie nie wchodzi ona do oferty PartyDeco – mówi Agnieszka Gabryel.

Zespół PartyDeco wie, że kreatywne pomysły to nie wszystko. Aby je zrealizować i dopilnować, aby produkty miały najwyższą jakość potrzebne jest doświadczenie i dobra organizacja pracy.

Zaakceptowane pomysły zmieniają się w gotowe kolekcje, które prezentowane są w katalogu PartyDeco

Gdy pomysł zostaje ostatecznie zaakceptowany (zdarzyło się, że trwało to kilka dni, ale niektóre kolekcje „dojrzewały” przez ponad rok), do pracy wkracza koordynator, który jest pośrednikiem między działem projektowym i produkcyjnym. Jego rolą jest zweryfikowanie zastosowanych materiałów, możliwości technologicznych oraz kosztów wytworzenia.

Ale już na tym etapie trzeba pomyśleć o zaprojektowaniu opakowania i zadbać o zrobienie profesjonalnych zdjęć nowej serii kolekcji, czym zajmują się również specjaliści działu projektowego. Project manager tego zespołu, określa jakie certyfikaty i normy powinien spełniać produkt.  W zależności od tego, czy jest on zabawką (np. gry z serii Woodland), czy ma kontakt z żywnością (np. ozdoby do muffinek), musi spełniać określone prawem wymogi dotyczące m.in. użytych materiałów i sposobu produkcji.

Sam proces produkcyjny odbywa się z wykorzystaniem metod zarządzania LEAN. Ciężko go zautomatyzować, dlatego większość produktów PartyDeco to produkty handmade.

- Cały czas ulepszamy ten proces. Z biegiem czasu obserwujemy, jak wiele można w nim usprawnić. Ponadto cały czas wyciągamy wnioski na temat tego, ile czasu potrzebujemy na kolekcję, ile powinna liczyć produktów. Budujemy harmonogramy, działamy w sposób coraz bardziej usystematyzowany – stwierdza Agnieszka Gabryel.

Cała produkcja, już na etapie wyboru surowców poddana jest kontroli jakości. PartyDeco sprawdza ją na etapie zamawiania poszczególnych elementów, aby mieć pewność, że materiały i kolory będą powtarzalne w całym okresie produkcji. Surowiec sprawdzany jest w momencie przyjęcia na magazyn. Kontrola odbywa się następnie w trakcie produkcji i po jej zakończeniu. Dodatkowo prowadzone są kontrole wyrywkowe. Ta dbałość o detale procentuje tym, że dekoracje sygnowane logo PartyDeco mają estetyczne i czytelne opakowane, są bezpieczne, wzbudzają zaufanie, dają poczucie solidności i świetnie prezentują się na sklepowych półkach oraz we wnętrzach użytkowników. Nic dziwnego, że chętnie zamawiają je dystrybutorzy tego typu produktów z 35 krajów.

Kwiaty, flamingi i kolorowanki

W aktualnej ofercie PartyDeco jest nieco ponad 5 tys. produktów. Jak duża to liczba, uzmysławia gruby, pięknie wydany firmowy katalog na 2017 rok. Otwiera go ślubna Kolekcja Rustykalna – z pudrowymi i granatowymi kwiatami wyglądającymi jak prawdziwe dzieła natury. A to dopiero początek. Dekoracji na różne okazje jest tam mnóstwo. Klimat leśnych przygód nadaje dziecięcym urodzinom kolekcja Woodland – dużo tu drzew, liści, szyszek i sympatycznych zwierzaków. Ale ta seria to coś więcej niż tylko dekoracja stołu i miejsca urodzin. Wśród jej elementów są drewniane sztućce, papierowa patera na tort, a także maski do kolorowania i kredki. Podkładki pod talerze są kolorowankami, a dodatkową atrakcją jest papierowa gra memo.

Kolekcja Rustykalna PartyDeco jest ozdobą wielu uroczystości weselnych

Przyjęcie w stylu hawajskim? Z kolekcją Aloha można je zorganizować od A do Z

Kolekcja Woodland świetnie się sprawdza na dziecięcych urodzinach

- Wykorzystujemy tu nowość - bardzo obecnie modny papier typu kraft dopuszczony do kontaktu z żywnością. Powstają z niego papilotki na muffinki, foremki i patery na słodycze – mówi Ola Michaluk, koordynator ds. wdrażania nowych produktów.

Kto potrzebuje wielokolorowych dekoracji,  może wybrać kolekcję Aloha (palmy, flamingi i orchidee), albo inną kolekcję z serii DIY (do it yourself),  w której dzieci same mogą stworzyć np. urodzinową czapeczkę – kolekcja Potworki.

- Tworząc kolekcje DIY, których elementy składa się samemu, namawiamy rodziców i dzieci do tego, żeby razem spędzali czas – wyjaśnia Agnieszka Gabryel.

Przez dużą część katalogu przewija się elegancki design, z elementami stylu skandynawskiego. Dobrym jego przykładem jest kolekcja bożonarodzeniowa, w której dominują kolory biały i czarny, w połączeniu z naturalnymi materiałami wnętrz.

Bywa, że pomysły na produkty pochodzą z zagranicy. Z myślą o rynku francuskim szczecińska firma stworzyła maski zwierząt. To odpowiedź na trend, zgodnie z którym nad Sekwaną młode pary i ich goście chętnie robią sobie w nich zdjęcia. Ale maski cieszą się dużą popularnością również gdzie indziej - były np. wykorzystywane na ekspozycjach sklepów marek odzieżowych.

Kolekcje PartyDeco dają możliwość wspólnej zabawy

Moda na sesje w maskach w leśnych klimatach przyszła z Francji. Dzisiaj maski PartyDeco wykorzystują nawet sklepy odzieżowe

Biuro projektowe na najwyższym poziomie

Agnieszka Gabryel zapewnia że to, co PartyDeco chce dać klientom, to nastrój, jaki tworzą jego dekoracje.

- Już na etapie przyglądania się seriom produktów, sprawdzamy czy udało się nam go stworzyć. W efekcie produkujemy takie rzeczy, jakie sami chcielibyśmy otrzymać - wyjaśnia.

Duży wpływ ma na to stylistyka produktów, dzięki której PartyDeco cieszy się już statusem kreatora trendów w branży dekoracji. Dalszym krokiem będzie rozwój biura projektowego na wysokim poziomie.

- W ulepszeniu naszej organizacji, doszliśmy do takiego momentu w rozwoju firmy, w którym nie możemy bazować wyłącznie na własnej intuicji. Nie ma na to czasu. Chcemy korzystać ze sprawdzonych wzorów zarządzania. W tym celu będziemy zapraszać do nas doświadczonych szkoleniowców. Dzięki spotkaniom z nimi nauczymy się jeszcze lepiej zarządzać procesem projektowania i produkcji – mówi Agnieszka Gabryel.
 

PartyDeco sp. z o.o. sp. k.
partydeco.pl
hr.partydeco.pl
ul. Piskorskiego 11
70-809 Szczecin
tel. +48 91 433 81 97
tel. +48 91 488 78 93
fax +48 91 433 42 26
e-mail: praca@partydeco.pl

artykuł promocyjny