Start! 2014-10-25

Start! Krew, szkiełko i oko

Badanie żywej kropli krwi to jeden ze sposobów na zgłębienie wiedzy na temat swojego stanu zdrowia. W Szczecinie firmę zajmującą się taką diagnostyką otworzyła Sylwia Wdowiak.

Sylwia Wdowiak w swojej pracowni  /fot.: fot. R. Kroplewski  / Sylwia Wdowiak w swojej pracowni /fot.: fot. R. Kroplewski /

- Badanie polega na szczegółowej analizie żywej kropli krwi, pobranej z palca pacjenta, pod mikroskopem, przy użyciu takich metod jak obrazowanie w jasnym polu widzenia i kontrast fazowy  – wyjaśnia pani Sylwia. – Dzięki takiej analizie jestem w stanie określić między innymi kondycję krwinek czerwonych i białych, która wskazać może na przykład na początkowe fazy wielu chorób. Mogę ocenić stan osocza a także stwierdzić obecność we krwi pasożytów, grzybów, kryształów kwasu moczowego i ortofosforowego, a nawet metali ciężkich.  Wszystkie te organizmy i substancje mają oczywiście negatywny wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie, a zignorowanie ich może prowadzić do rozwoju poważnych chorób.

Nasza bohaterka jest jedną z pierwszych lokatorek Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości w RCIiTT. Jej firma pokonała kilkanaście innych, aplikujących o wsparcie w postaci biura w siedzibie instytucji. Wcześniej ten właśnie pomysł na biznes spotkał się również z pozytywnym odbiorem komisji konkursowej w Powiatowym Urzędzie Pracy, która przyznała pani Sylwii dotację na rozpoczęcie własnej działalności.  A skąd u niej samej pomysł na ten dość nietypowy biznes?

- Od kilku lat interesuję się suplementacją, alternatywnymi sposobami poprawy zdrowia, zielarstwem, zdrowym odżywianiem – tłumaczy pani Sylwia. – Swój początek ma to w moich własnych problemach ze zdrowiem i rewelacyjnych efektach stosowania tych właśnie metod. Swoją wiedze na ten temat czerpałam głównie z książek i licznych publikacji. Do tego doszło moje upodobanie do takich przedmiotów jak biologia i chemia, i co za tym idzie kierunek studiów: biotechnologia na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym.  Zdecydowanie jednak nie chciałam zajmować się zawodowo niczym, co byłoby niezgodne z moimi przekonaniami, na przykład modyfikacją genetyczną żywności czy produkcją farmaceutyków. Dlatego zdecydowałam się poszukać własnej drogi.

Po studiach pani Sylwia pracowała w laboratoriach, jednocześnie jednak zgłębiała swoją wiedzę na temat suplementacji i wpływu rozmaitych aspektów życia na nasze zdrowie. Ukończyła kurs zawodowy mikroskopowego badania żywej kropli krwi i rozpoczęła kolejny – tym razem z „diet coachingu”. Swoja wiedzą i doświadczeniem dzieliła się chętnie ze znajomymi, udzielając im wskazówek , pomagając łagodzić niektóre dolegliwości. Grupa ta rosła na tyle szybko, że pani Sylwia uznała, że mogłaby się tym zająć zawodowo. Rozpoczęła więc poszukiwania dotacji na otwarcie własnej działalności. Wsparcie finansowe było niezbędne, ponieważ sam mikroskop potrzebny do badań to koszt ponad 10 tys. zł.

Ostatecznie firma ruszyła w sierpniu tego roku, a od początku października jej siedziba znajduje się w budynku Regionalnego Centrum Innowacji i Transferu Technologii przy Jagiellońskiej 21. – Tak naprawdę działam niespełna miesiąc, więc trudno w tej chwili mówić o jakichkolwiek wynikach  - wyjaśnia pani Sylwia. – Natomiast jest wiele osób, którym wcześniej pomagałam i obecnie to procentuje. Najbardziej bowiem w moim przypadku sprawdza się marketing szeptany. Mimo to, przedsiębiorcza kobieta nie rezygnuje z tradycyjnych form reklamy. - Pracuję nad stroną internetową, będę z pewnością obecna na portalach społecznościowych, przygotowuję też ulotki, które będzie można znaleźć w sklepach ze zdrową żywnością i ziołami.

Obecnie pani Sylwia intensywnie się doszkala: kończy kurs diet coachingu a w planach ma już kolejny – z zielarstwa. – Chcą rozwijać swoją działalność w stronę kompleksowego podejścia do człowieka i jego zdrowia – wyjaśnia nasza bohaterka.  - Osoby które do mnie przychodzą najczęściej chcą poprawić swoja jakość życia lub mają jakieś problemy zdrowotne. Ode mnie otrzymują konkretne instrukcje, jak to poprawić. Oczywiście, jeśli widzę coś niepokojącego, odsyłam taką osobę do lekarza. Jest jednak wiele schorzeń i dolegliwości, bardzo uciążliwych w codziennym życiu, które jednak można skutecznie, w naturalny sposób wyeliminować, jeśli tylko zostaną odpowiednio zdiagnozowane. Ja właśnie coś takiego oferuję swoim  klientom.

ŁP


 


 

aktualizowano: 2014-11-17 11:51
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: