Informacje

Informacje 2012-02-06

Start!: Czyści, porządkuje i zarabia

Dariusz Wilk, kolejny bohater naszego cyklu "Start!" połączył wcześniejsze doświadczenie zawodowe z świeżym pomysłem na biznes i w ten sposób powstała firma Clean-Bud.

Dariusz Wilk  /fot. archiwum/ Dariusz Wilk /fot. archiwum/

Przeczytaj inne artykułu z cyklu Start!>>

Szczecinbiznes.pl: Czym zajmuje się firma Clean-Bud?

Dariusz Wilk: Clean-Bud działa obecnie w dwóch podstawowych obszarach. Jest to pralnia dywanów oraz firma porządkowa zajmująca się doczyszczaniem obiektów po budowie i wykończeniu – kompleksowo czyścimy budynki: posadzki, ściany, okna do stanu pozwalającego na ich użytkowanie.

Dlaczego zdecydował się pan na zajęcie własnym biznesem?

Z wykształcenia jestem inżynierem budownictwa i przez jedenaście lat pracowałam przy nadzorze budów. Od dłuższego czasu myślałem o „przejściu na swoje”, ale na myśleniu się kończyło. Bodźcem do tego, żeby podjąć konkretne działania była niepewna sytuacja w poprzedniej pracy i splot kilku przypadkowych okoliczności.

Dlaczego taki profil działalności?

Jeśli chodzi o firmę doczyszczającą, to tak jak mówiłem, miałem wieloletnie doświadczenie i rozeznanie w budownictwie i naturalnie myślałem o biznesie związanym z tą branżą. Jednocześnie miałem też nieciekawe doświadczenia, obserwując czasami, w jakie kłopoty popadają podwykonawcy, którzy inwestują w materiały a następnie nie mogą doczekać się zapłaty. Szukałem wiec czegoś, co będzie obarczone mniejszym ryzykiem. I tak koniec końców doszedłem do doczyszczania. Jeśli chodzi o pranie dywanów, to po prostu sam pewnego razu byłem zmuszony skorzystać z usługi takiej firmy i zauważyłem, że to może być dobry interes. Zaczynałem od jednej maszyny, którą początkowo kupiłem na własny użytek, a następnie stwierdziłem, że właściwie to mogłaby ona na siebie trochę zarobić. W końcu trafiłem do dystrybutora środków chemicznych do czyszczenia dywanów prowadzącego również pralnię chemiczną. Miał doświadczenie w tej branży i po dłuższej rozmowie z nim, kilku dobrych radach, postanowiłem się tym zająć na poważnie, jednocześnie podejmując stałą współpracę z tą właśnie firmą.

Skąd pochodziły pieniądze na uruchomienie firmy?

Wystąpiłem o dotację unijną na działalność gospodarczą za pośrednictwem Inkubatora Przedsiębiorczości ZUT. Otrzymałem 30 tys zł. Uzyskałem tam również bardzo istotną pomoc merytoryczną: począwszy od cyklu szkoleń, poprzez indywidualne spotkania ze specjalistami, aż po pisanie biznesplanu. Dało mi to prawdziwe wyobrażenie o prowadzeniu własnej działalności i pozwoliło odpowiedzieć na pytania, na które prawdopodobnie sam bym nie wpadł.

Na co przeznaczył pan te pieniądze?

Przede wszystkim na sprzęt: szorowarki, odkurzacze do pracy na mokro i sucho, parownicę, myjkę ciśnieniową – łącznie kilka urządzeń. Ale też na materiały do rozbudowy hali, którą wcześniej wynająłem i częściowy wkład do samochodu dostawczego. To praktycznie pokryło wszystkie moje koszty związane z zakupem niezbędnych dla uruchomienia działalności maszyn. . Wkład własny wyniósł 24 tys zł i przeznaczony został na zakup samochodu dostawczego.

Jakie były początki działalności?

Pralnia dywanów praktycznie od razu zaczęła działać na pełnych obrotach. Została uruchomiona tuż przed Wielkanocą ubiegłego roku i od tego czasu mam cały czas pełne obłożenie. Jeśli chodzi o doczyszczanie to pierwsze zlecenia zacząłem realizować w czwartym miesiącu prowadzenia działalności. Przez pół roku firma doczyściła kompleksowo trzy obiekty po budowach a w kilku kolejnych zlecenia ograniczały się do doczyszczania fasad szklanych.

Kim są klienci Clean-Budu?

Jeśli chodzi o dywany, to są to zarówno klienci prywatni, jak i szkoły, firmy, instytucje i budynki użyteczności publicznej. Na budowach są to deweloperzy, wykonawcy, inwestorzy. Doczyszczaliśmy Centrum Nowych Technologii Medycznych PUM dla firmy Energopol Szczecin. Pracowaliśmy także dla takich wykonawców jak P.B. Calbud, Ineko czy Modeh Aluminium.

Ile kosztują takie usługi?

Największą dotąd realizacją było doczyszczenie Centrum przy Unii Lubelskiej kosztowało Generalnego Wykonawcę 30 tys. brutto.

Zatrudnia pan kogoś?

Mam jednego pracownika zatrudnionego na umowę o pracę. Przy pracach na budowach zatrudniam również pracowników na umowę zlecenie – zależnie od potrzeb.

Jakie ma pan biznesowe plany na przyszłość?

Na pewno chcę rozbudowywać i doposażać swój park maszynowy. Chciałbym, aby docelowo to maszyny wykonywały większość pracy gwarantując wysoką jakość. Zastanawiam się również nad poszerzeniem działalności o stałe utrzymywanie czystości w budynkach.

Rozmawiała ŁP

Artykuł jest częścią cyklu Start!, w którym prezentujemy młode firmy z województwa zachodniopomorskiego.

Partnerzy cyklu:

                      Partner główny:

                                                                            Partner:

  



 

 


 

 


 

Tematy: start (171) |
aktualizowano: 2012-06-03 11:47
Wszystkich rekordów:

Społeczność