Zobacz galerię zdjęć z konferencji

Okazją do spotkania była konferencja zatytułowana: „Bądź o krok przed konkurencją! Bank i Firma Doradcza – Efektywni Partnerzy w Rozwoju Firm” organizowana przez bank DnB Nord, który niedawno otworzył oddział w Szczecinie.

Mimo, że spotkanie w Szczecinie zorganizowane przez bank DnB Nord poświęcone było finansowaniu rozwoju firm, to w czasie dyskusji padały także bardziej prozaiczne pytania dotyczące sytuacji na giełdzie. Gracze giełdowi mogli usłyszeć, że jeszcze przez pewien czas będziemy płacić za dotychczasowe bardzo wysokie tempo rozwoju gospodarczego. Z pewnością nie jest to koniec bessy na giełdzie, choć - na pociechę – były szef warszawskiej giełdy przypomniał, że teraz właśnie jest dobry moment do tego, by rozważyć kolejne zakupy akcji. Praktyczne rady – nigdy nie należy czekać ze sprzedażą akcji do samego szczytu notowań i nie czekać też z zakupem akcji do samego „dołka”.

Były szef GPW mówił o powiększaniu wartości firm poprzez emisję akcji i wejście na giełdę. Jego zdaniem każda z firm powinna rozważyć taką możliwość jako sposobu zdobycia pieniędzy na rozwój i inwestycje. Rozłucki podkreślał, że emisja papierów wartościowych i debiut giełdowy nie powinien być celem w samym w sobie, ale elementem strategii rozwoju firmy.

- Nie potrafię precyzyjnie określić, kiedy znowu będziemy mogli mówić o zyskach giełdowych rzędu kilkudziesięciu procent, jak było to do tej pory – mówił Wiesław Rozłucki, były prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Jego zdaniem obecna korekta na giełdzie, czyli spadek notowań spółek, to reakcja na dotychczasowy bardzo dynamiczny wzrost ich wartości giełdowej.

- To nie koniec kłopotów gospodarczych na świecie i chyba jeszcze nie wszystkie negatywne czynniki gospodarki amerykańskiej zostały uwzględnione w cenach na światowych rynkach. Czeka nas jeszcze pewien niepokój i raczej dłuższy okres spadków notowań na giełdzie – uważa Rozłucki.

Szczecin - połączenia i elity

Odpowiadając na pytania o małą ilość zachodniopomorskich firm debiutujących na GPW, Wiesław Rozłucki, były prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, zwrócił uwagę na to, że Szczecin i Pomorze Zachodnie do tej pory były bardzo oddalone od wielkich centrów gospodarczych, także w dosłownym tego słowa znaczeniu. Chodzi tu o infrastrukturę drogową i połączenie Szczecina z resztą kraju.

- Szansą dla naszego regionu może być natomiast gospodarka europejska i integracja z Unią Europejską. Elity polityczne także powinny zwracać większą uwagę na rozwój biznesu – dodał Wiesław Rozłucki.

Rosnący faktoring

Przedstawiciele banku DnB Nord przedstawiali różne rozwiązania służące finansowaniu rozwoju firm. Do najciekawszych należy bez wątpienia faktoring. Bank wypłaca dostawcom pieniądze za usługi, sam zaś przejmuje ryzyko wypłacalności odbiorcy i egzekwuje od nich należności. Nie dzieje się to rzecz jasna bezinteresownie, każda ze stron odnosi pewne korzyści. O powodzeniu takiej formy rozliczeń niech świadczy fakt, że jeszcze dwa lata temu wartość rozliczeń faktoringowych w Polsce wynosiła 17 mld zł., zaś w ubiegłym roku było to już ponad 30 mld zł.

ptr